Jestem jeszcze młoda, ale jakoś nie chce mi się z nikim wiązać. Czy naprawdę nie ma już dojrzałych mężczyzn, którzy marzą o szczęśliwym, normalnym związku. Czesc. Jest katoliczką. A więc jestem tutaj aby to zmienić. Jestem kobietą która ceni szczerość, uczciwość. Jestem kobietą niezależną ok 60 tki, wykształconą o miłej powierzchowności.